Nasze recenzje

Apple Reality Pro może być niesamowite, ale nie powinieneś go kupować

OPINIA: Nadchodzący zestaw słuchawkowy Reality Pro firmy Apple może być jej najbardziej ekscytującym nowym produktem od czasu iPhone’a, ale prawdopodobnie powinieneś wstrzymać się do przyszłych generacji.

W ostatnich latach jest to mniej powszechny trend, ale tradycyjnie druga generacja nowego produktu Apple jest miejscem, w którym koncepcja naprawdę zaczyna błyszczeć.

Zaoszczędź 50 funtów na Xbox Series S dzięki tej fantastycznej ofercie

Nigdy nie było lepszego czasu, aby zafundować sobie konsolę obecnej generacji, ponieważ Xbox Series S można teraz znaleźć za mniej niż 200 funtów.

  • Box.co.uk
  • Oszczędność 50 funtów
  • Teraz tylko £199.99

Zobacz ofertę

Niezależnie od tego, czy chodzi o główne funkcje, które nie znalazły się w pierwszej generacji produktu, czy też o problemy, które zostały rozwiązane w zaktualizowanej wersji, często warto uzbroić się w cierpliwość, gdy firma wprowadza na rynek zupełnie nową kategorię produktów.

Apple Watch jest tego najlepszym przykładem, podobnie jak AirPods i iPad. Wszystkie one zaczęły naprawdę błyszczeć w następnym roku lub po wprowadzeniu na rynek wersji bardziej premium.

Z pewnością wygląda na to, że tak będzie w przypadku zestawu słuchawkowego Apple Reality Pro, który jest obecnie przygotowywany przed podobno odsłonięciem za niecałe trzy miesiące na WWDC.

Realistyczny dźwięk

Rzeczywiście, według dobrze skomunikowanego reportera Bloomberga Marka Gurmana, pierwszy zestaw słuchawkowy Apple do rzeczywistości mieszanej może mieć trudności z pozyskaniem nawet tych na szczycie łańcucha pokarmowego firmy.

„Kierownictwo firmy przyjmuje realistyczny ton” – napisał Gurman w swoim cotygodniowym biuletynie Power On. Wielu z nich jest „świadomych wyzwań stojących przed Apple wkraczającym na ten nowy rynek”.

I nie bez powodu. Prawdopodobnie będzie kosztować bombę, nie ma zabójczej aplikacji, o której można by mówić, może nie być tak wygodna w noszeniu i ma ograniczoną żywotność baterii.

„Co więcej, cena urządzenia będzie zaczynać się od około 3000 USD, nie będzie ono miało wyraźnej zabójczej aplikacji, będzie wymagać zewnętrznej baterii, którą trzeba będzie wymieniać co kilka godzin i będzie korzystać z konstrukcji, którą niektórzy testerzy uznali za niewygodną. Prawdopodobnie zostanie również uruchomiony z ograniczoną zawartością multimedialną” – pisze Gurman.

Niedawne demonstracje w siedzibie Apple były „dopracowane, błyszczące i ekscytujące” i prawdopodobnie reprezentatywne dla tego, co zobaczymy na WWDC, pisze Gurman. Jednak wewnętrznie, oczy mogą być już skierowane na przyszłe generacje urządzenia pod względem zapewnienia szerszego rozpowszechnienia wśród konsumentów.

Jedna wersja kosztująca około połowę ceny i druga z większą mocą powinny pojawić się w ciągu kilku lat, uważa Gurman.

Problemy z ząbkowaniem

Jestem skłonny sądzić, że w przypadku tego urządzenia wystąpią rzeczywiste problemy z ząbkowaniem. Rzadko zdarza się, by zupełnie nowa kategoria produktów była ich pozbawiona. Mam przeczucie, że pominięcie produktu pierwszej generacji byłoby w tym przypadku mądrym posunięciem.

Wady zostaną wyeliminowane, a po pierwszej generacji pojawią się silniejsze produkty. Produkty pierwszej generacji mogą być niekompatybilne z drugą generacją (jak widzieliśmy w przypadku PSVR 2). Model drugiej generacji może dodać również funkcje takie jak GPS i LTE, które będą niezbędne dla prawdziwszego doświadczenia rozszerzonej rzeczywistości.

Zajmie to trochę czasu, ale ekosystem aplikacji innych firm będzie głębszy, gdy deweloperzy zdadzą sobie sprawę, że tworzenie treści dla nowego ekosystemu ma wartość. Tak było w przypadku oryginalnego App Store, i z pewnością także z Apple Watch.

Pośpiech w zakupie tego produktu nie będzie miał większej wartości niż bycie jednym z pierwszych, którzy go mają.

Apple szacuje, że może sprzedać do miliona sztuk w pierwszym roku sprzedaży. Firma ma wystarczająco duże grono hardcore’owców, aby był to rozsądny cel. Będzie mnóstwo ludzi z pieniędzmi do spalenia, którzy muszą mieć najnowsze zabawki. Niestety większość z nas nie spełnia kryteriów pierwszej części równania.

Wystarczy zasugerować, że Apple będzie w stanie przedstawić przekonujący przypadek użycia na WWDC. To największa siła firmy – posypanie odrobiną magicznego pyłu, który sprawia, że czujemy, że potrzebujemy czegoś, o czym nawet nie wiedzieliśmy, że chcemy.

Tym razem może być konieczne wykazanie się pewną powściągliwością.

Nie mam wątpliwości, że Apple w końcu dostarczy coś, co sprawi, że dziesiątki milionów ludzi będą chodzić po mieście w nakryciach głowy. Równie często, jak widzimy głowę zakopaną w iPhonie i świat zewnętrzny odcięty przez AirPods. W rzeczywistości jest to dość przygnębiające.

Przynajmniej jeszcze przez kilka lat będzie wytchnienie. Ponieważ tylko nieliczni powinni kupować ten produkt pierwszej generacji.

Może ci się również spodobać

Read More